piątek, 1 grudnia, 2023

Raty kredytów znów w dół – Rada Polityki Pieniężnej tnie stopy procentowe

Data:

Udostępnij przez:

Zgodnie z oczekiwaniami, na ostatnim posiedzeniu Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na kolejną, choć nie tak głęboką, obniżkę stóp procentowych. Stopa podstawowa spadła o 0,25 pkt. proc. Raty kredytów zmniejszą się.

Po roku dynamicznych wzrostów stóp procentowych i kolejnym roku utrzymywania ich na rekordowo wysokim poziomie, NBP luzuje politykę pieniężną. Kredytobiorcy powinni odczuć to w swoich portfelach.

Przypomnijmy: do początku września 2021 podstawowa stopa procentowa NBP, „odpowiedzialna” za wysokość wskaźnika WIBOR, a więc za oprocentowanie kredytów, wynosiła zaledwie 0,10 proc. Była na rekordowo niskim poziomie, po serii drastycznych cięć, na jakie zdecydował się bank centralny ze względu na kryzys i zastój gospodarczy spowodowany pandemią.

Tani pieniądz miał pomóc utrzymać koniunkturę. Efekt okazał się jednak nieco inny – gospodarka narodowa wpadła w inflacje i od września 2021 Rada Polityki Pieniężnej rozpoczęła cykl mocnych podwyżek stóp procentowych. Już we wrześniu 2022 podstawowa stopa NBP wynosiła 6,75 proc. Drastyczne wzrosty kosztu pieniądza pożyczanego z banków wraz z rygorystycznymi wytycznymi Komisji Nadzoru Finansowego, dotyczącymi sposobu wyliczania zdolności kredytowej, mocno uderzyły w portfele Polaków spłacających raty i drastycznie ograniczyły szanse na uzyskanie kredytu w pożądanej wysokości dla tych, którzy starali się o finansowanie z banków. Szacowano, że kwotowy spadek środków możliwych do uzyskania dla przeciętnie zarabiających wynosił nawet ponad 60 procent. Taka sytuacja doprowadziła do załamania akcji kredytowej. Wiosną 2023 spadki liczby i wartości podpisanych umów wynosiły po kilkadziesiąt procent. Brak zdolności kredytowej wypychał potencjalnych kupujących na rynek najmu. Taki stan rzeczy przekładał się na wzrost czynszów mieszkań do wynajęcia.

Stopy w dół

Dopiero we wrześniu 2023 Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się na pierwszą, choć zaskakująco głęboką, korektę stóp procentowych. Po raz pierwszy od 2 lat stopy spadły i to aż o 0,75 pkt. proc. Po tej decyzji stopa referencyjna NBP wynosiła 6 proc.

Obecnie, po ostatnim posiedzeniu RPP, spadła o kolejne 0,25 pkt. proc. Tym samym aktualnie stopa referencyjna, od której uzależnione są wskaźniki WIBOR i WIRON, a więc finalnie raty naszych kredytów, wynosi 5,75 proc.

Zakładając, że statystyczny Kowalski spłaca kredyt w wysokości 300 tys. zł, oprocentowany zmiennie i zaciągnięty na 30 lat, to jeszcze w sierpniu 2023 rata równa jego kredytu (WIBOR 3M plus 2 proc. marży) wynosiła około 2400 zł. Po ostatnich cięciach stóp będzie ona w sumie o około 200 zł niższa.

Zdolność kredytowa w górę, ceny mieszkań również

Cięcie stóp procentowych jest oczywiście dobrą informacją dla starających się o kredyt. Tańszy pieniądz z banków zwiększa ich zdolność kredytową. Wg szacunków rodzina 2 + 1, z dochodem netto rzędu 8 tys. zł miesięcznie, może obecnie uzyskać około 435 tys. zł kredytu. Przed październikową decyzją RPP było to o około 10 tys. zł mniej.

Niestety wzrost zdolności kredytowej w dużym stopniu niwelują rosnące ceny mieszkań. Wpływ na taki stan rzeczy ma m.in. państwowy program pomocowy na rynku mieszkaniowym – Bezpieczny Kredyt 2 proc. Dał on impuls popytowy, który zachęcił sprzedających do podwyżek cen.

Mieszkania drożeją bardzo dynamicznie. Aktualnie średnio za mieszkanie w Warszawie należy zapłacić 15713 zł  za metr kwadratowy (dane BIG DATA RynekPierwotny.pl). Jeszcze w lipcu 2023 było to o 1000 zł mniej.

Podobnie jest na innych wiodących rynkach w kraju. We Wrocławiu przeciętne ceny mieszkań wynoszą 12905 zł/mkw. (wzrost o około 500 zł w porównaniu do lipca). W Krakowie średnie stawki kształtują się na poziomie 15180 zł (wzrost o ponad 1000 zł w porównaniu do lipca 2023). W Poznaniu mieszkania podrożały przeciętnie o 500 zł w porównaniu do lipca. Obecnie średnie ceny w stolicy Wielkopolski wynoszą 11590 zł/mkw. Wśród najmocniejszych rynków spadki cen zanotowano jedynie w Gdańsku. Tu za mieszkanie zapłacimy średnio 13300 zł/mkw. Latem ceny były o około 300 zł wyższe.

NAJNOWSZE

POLECAMY